Pogoda nie sprzyja spacerom, za to sprzyja odpoczynkowi w zaciszu domowym. Można wtedy przy cicho brzmiącej muzyce lub przy ciekawym filmie coś koralikowo potworzyć. U mnie powstał w efekcie mojego nastroju naszyjnik, oddający kolorem aurę leśnego zagajnika i ciemnego boru, w którym tylko słychać dźwięki Matki Natury.
bór Baruchowo |
Kocham taką atmosferę, gdzie nie ma wrzasku, hałasu codziennego życia i miejskiego gwaru. Taką aurę znajduję w moich rodzinnych stronach, w których niestety rzadko teraz bywam.
Materiały użyte do naszyjnika to koraliki 11/o i 15/o Toho Metallic Moss oraz akrylowy kaboszon w kolorze głębokiego ciemnego fioletu nn. Sznur zrobiony na szydełku ściegiem prostym na 5 koralików w rzędzie, ozdobne końcówki sznura to ścieg RAW z użyciem FP 4mm Jet oraz 11/o Metallic Moss.
Nie pokazywałam jeszcze, choć wiem że chwaliła się już tym kompletem Kasia na swoim blogu. Jakoś tak mi umknęło pochwalenie się tym dziełem, jakie sprezentowałam Kasi z okazji jej urodzin. Powiem szczerze, że nie podejrzewałam, że kolory jakie tutaj sama dobrała jubilatka dadzą taki ciekawy efekt.
Dziękuję za Twoje odwiedziny. Dziękuję również za pozostawienie komentarza bo każdy jest dla mnie bardzo ważny.
Z radością również witam nowych obserwatorów.
Jeśli chcesz się ze mną bezpośrednio skontaktować - napisz: dorjadesign@gmail.com
Możesz mnie także znaleźć na Fb a chcąc na bieżąco śledzić moje wpisy zostań obserwatorem tej strony.
Miło mi będzie gościć tu Ciebie ponownie- zapraszam.
Jeśli chcesz się ze mną bezpośrednio skontaktować - napisz: dorjadesign@gmail.com
Możesz mnie także znaleźć na Fb a chcąc na bieżąco śledzić moje wpisy zostań obserwatorem tej strony.
Miło mi będzie gościć tu Ciebie ponownie- zapraszam.