wtorek, 1 października 2013

Uśmiech na twarzy

Phil Bosmans pisze, że "większość ludzi przypomina pogodę". To prawda. Ja mogę dopowiedzieć, że chyba nawet wszyscy. Każdy z nas ma zmienne nastroje, pytanie tylko jak umiemy sobie z nimi radzić? Jeśli kierują nami emocje, kaprysy czy chwila w danej sytuacji to z pewnością jesteśmy tacy, "jak wiatr zawieje". Jeśli nieporozumienia, drobnostka, jakieś mimo chodem rzucone nieprzemyślane słowo stają się wielką zadrą w naszym sercu to tylko chwila do ciemnych korytarzy.
A wystarczy tak mało: zwykły uśmiech na twarzy przy szybkim "dzień dobry" do sąsiada, uśmiech do pani w sklepie, uśmiech do kierowcy autobusu. Tak mało przecież.
A może krótka chwila tylko dla siebie choćby przy filiżance kawy? I uśmiech do słońca za oknem. Tak mało przecież. A tak dużo daje...




Uwielbiam elementy modułowe, tzw. pandorki, więc z koralików takie pandorki również poczyniłam.  Teraz tylko bazy do nich :)


Do pandorek dołączyły kulki bo przecież ja bez kulek ani rusz. Taka już kulkowa od początku mojego koralikowania jestem. No i już :))
Użyłam koraliki Preciosa oraz koraliki Toho w różnych kolorach Opaque, a do kulki dodatkowo Silver Lined Grey.



A dla mojej bratowej do sukienki trzeba było dołączyć jakiś dodatek, więc wymyśliłam taki na szybko czarno- czerwony komplecik. W sam raz do "małej czarnej" .
Bransoletka zrobiona ściegiem peyot. Użyłam do niej koralików Toho Hex, kolczyki i zawieszka z Toho Round, kolory Opaque Jet i Silver Lined Ruby.




Dziękuję za Twoje odwiedziny. Dziękuję również za pozostawienie komentarza bo każdy jest dla mnie bardzo ważny. 
Z radością również witam nowych obserwatorów.
Jeśli chcesz się ze mną bezpośrednio skontaktować - napisz: dorjadesign@gmail.com
Możesz mnie także znaleźć na Fb a chcąc na bieżąco śledzić moje wpisy zostań obserwatorem tej strony.

Miło mi będzie gościć tu Ciebie ponownie- zapraszam.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...