Noooo... nieźle... Prawie miesiąc nieobecności tutaj, to chyba lekka przesada. Usprawiedliwienia brak. Chyba, że takowym może być po prostu brak czasu bo funkcjonuję ostatnio tak, jakby ktoś mi go najzwyczajniej podprowadził i niczym się nie przejmując, zostawił mnie w niedoczasie.
Pewnego dnia rozmawiałam na fb z Justyną, która miała kilka pytań odnośnie oplatania maleńkich swarków, które pokazywałam w tej bransoletce. Od słowa do słowa i okazało się, że zrobiona przeze mnie czerwona kula, którą już noszę jakiś czas, a z którą dość mocno się zaprzyjaźniłam, nie ujrzała dotąd światła dziennego tutaj. To niebywałe. Nadrabiam zatem zaległości.
Do oplotu maleńkich 8mm akrylowych dżetów użyłam Toho Opaque Cherry w rozmiarze TT i 15/o/.
Do niej robi się cieniutka bransoletka z Toho Round 15/o. Zwykły szydełkowy wężyk w tym samym kolorze na 5 koralików w rzędzie. Jeszcze na warsztacie :)
Dziękuję
za Twoje odwiedziny. Dziękuję również za pozostawienie komentarza bo
każdy jest dla mnie bardzo ważny. Z radością również witam nowych
obserwatorów.
Jeśli chcesz się ze mną bezpośrednio skontaktować - napisz: dorjadesign@gmail.com
Możesz mnie także znaleźć na Fb a chcąc na bieżąco śledzić moje wpisy zostań obserwatorem tej strony.
Miło mi będzie gościć tu Ciebie ponownie- zapraszam.
Śliczna. Kolor obłędny. Czerwień bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta kulka :)
OdpowiedzUsuń