Finał tegorocznej WOŚP za nami. Było barrrrdzo gorąco, emocje na poziomie wrzenia bo a i łez nie brakowało.
Zebrałyśmy piękną kwotę !!!
Czyż nie wygląda ona wspaniale? Owszem, zawsze można powiedzieć że mogło być lepiej i może nawet by było, gdyby nie nawalił serwer Allegro w momencie, kiedy wiele aukcji się akurat kończyło. Nie mniej jednak to rewelacyjna kwota.
A te projekty, w których brałam udział zostały sprzedane za następujące kwoty:
bransoletka wrzosowo- błękitna - 426,00 zł
bransoletka oceaniczna - 999,99 zł rozpiera mnie duma, taaaka cena:)
Rho Ophiuchi - 1009,99zł
Lecimy w Kulki - 1377,00 zł
Forest of Desire - 2360,00 zł - to dopiero cena
Rekordzistą tegorocznych aukcji został naszyjnik z turkusem Tiamat, który został wylicytowany za kwotę 5100,00zł.
Dla mnie to był wspaniały czas bo: i tu troszeczkę wypunktuję :)
- poznałam dużo, ba... bardzo dużo świetnych osób - w końcu było nas tam przecież aż 500 :)
- wkręciłam się w koraliki jeszcze bardziej
- w mojej świadomości i duchu na dobre zagościła PASJA. W pełnym tego słowa znaczeniu, a dla mnie to pewnego rodzaju inne, osobiste znaczenie
- podszlifowałam swój cubic raw
- znając już i wiedząc co to poznałam bardziej i nauczyłam się lepiej robić skarpetki- nie mylić z tymi na stopy :)
- zadebiutowałam w liściach :)
- do perfekcji opanowałam przeliczanie koralików do mikro kulek i to o nietypowych rozmiarach - o ich oplataniu koralikami 15/o już nie wspomnę bo na chwilę kulki dostały krótki urlop (ale już mam na nie plan)
- spędziłam wiele czasu w atmosferze świetnej zabawy, niesamowitych żartów będących powodem potliwości moich oczu, a to że w świecie wirtualnym, to nie ma najmniejszego znaczenia (bo jak inaczej te 500 osób rozsianych po całym świecie ma się spotykać w jednym miejscu w przeciągu kilku tygodni codziennie?).
- nie wiem co jeszcze ale są to same pozytywy i z pewnością z tego wszystkiego nie zrezygnuję w przyszłym roku.
Co roku Biżuteryjki pobijają własny rekord i to o ponad 100%. Co roku akcja ma większy zasięg tak wśród twórców, jak i w mediach i dzięki temu w przyszłym roku będzie jeszcze lepiej, jeszcze głośniej i zbierzemy jeszcze więcej. Tak :)
Dziękuję za Twoje odwiedziny. Dziękuję również za pozostawienie komentarza bo każdy jest dla mnie bardzo ważny.
Z radością również witam nowych obserwatorów.
Jeśli chcesz się ze mną bezpośrednio skontaktować - napisz: dorjadesign@gmail.com
Możesz mnie także znaleźć na Fb a chcąc na bieżąco śledzić moje wpisy zostań obserwatorem tej strony.
Miło mi będzie gościć tu Ciebie ponownie- zapraszam.
Jeśli chcesz się ze mną bezpośrednio skontaktować - napisz: dorjadesign@gmail.com
Możesz mnie także znaleźć na Fb a chcąc na bieżąco śledzić moje wpisy zostań obserwatorem tej strony.
Miło mi będzie gościć tu Ciebie ponownie- zapraszam.
Będę podobnie wspominać tę akcję i już nie mogę doczekać się kolejnej. Wczorajsze wieczorne emocje - nie do opisania:)
OdpowiedzUsuńTak Asiu, to wszystko jest bezcenne. Cieszę się ogromnie, że mogłam być w tak wspaniałym gronie i przeżywać to wszystko razem z wami. Dziękuję
UsuńWow! Aż tyle kasiorki?! Niesamowite! No proszę, ktoś by pomyślał 'E, jakieś tam koraliki! Ile można na tym zarobić?". Cieszę się, bo osobiście dotyka mnie ostatnio problem 'bidy z nędzą' na oddziałach geriatrycznych. Tak jakby staruszkom już nie należała się godziwa opieka. A na to też część pieniędzy mają przeznaczyć.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wam tych doświadczeń i emocji z 'bycia razem' w projekcie.
Gratuluję sukcesu!
Elu, to fakt, te wspólne przeżycia z całą grupą takich zakręconych ludzi i towarzyszące temu emocje są bezcenne. Może do nas dołączysz?.
Usuń